Nie ma święta w RP w którym klechy nie miałyby swojego udziału. te wypasione wieprze, przepraszam wieprze, muszą popsuć swoimi pierdami każdą okazję. Dzisiaj tez nie odpuścili i na mszach zamiast o swoim bogu prawić i o miłości bliźniego pouczać pierdolili o antykościelnych mediach, o życiu bez boga, bez etyki i moralności. No ja przepraszam bardzo, ale taka etyka i taka moralność jaką prezentuje kościół , ponoć pochodzącą od boga ,to ja mam w poważaniu, bo moja moralność, moja etyka jest na wiele wyższym poziomie i nie mam zamiaru sięgać dna , jak ci wszyscy , którzy przestrzegają moralności kościelnej.
Klechom pali się grunt pod nogami, ci mądrzejsi sobie odpuścili i żadne głupie gadania z ambony juz ich w ramiona kościoła nie popchną.
Do tego dochodzą wierutne kłamstwa, jakie padają z paszcz pasibrzuchów.
" - To nie Kościół na całym świecie dziś gromadzi bogactwa - stwierdza abp Michalik. - I to nie Kościół krzywdzi biednych. Kościół im
przez wieki pomaga i nawołuje do pomocy."
Nie wiem, czy owieczki naprawdę to kupują, przecież to jest wierutne kłamstwo, kiedy i komu kościół kiedykolwiek pomógł?
" Polsce Kościół nie gromadzi bogactw - przekonuje Michalik. - Kościół w
Polsce jest bogaty tradycją, ufnością do Matki Bożej i wiarą. Kościół w
Polsce jest bogaty ludźmi, którzy klękają przed Bogiem, którzy
spowiadają się i pokutują za grzechy."
Hahahah , koń by się uśmiał , co za brednie ten nawiedzony klecha gada, aż strach się bać. No i jeszcze o patriotyzmie słów kilka powiedział, a jakże.
"... zanika dziś, niestety, patriotyzm, miłość ojczyzny gotowa do poświęceń, a zarazem zanika poczucie godności Polaka".
Watpie zeby Franciszek cos zmienil.
OdpowiedzUsuńOn bedzie mowil nawolylaw pouczal a ta bada bedzie dalej swoje robic.
A jak za duzo bedzie podskakiwal to skonczy jak JP1...
Dobrze napisane. Gdy słyszę dyrdymały wypowiadane przez tą gnidę Michalika i kiedy widzę ten jego kłamliwy ryj, to rzygać się chce. Skurwysyn - bo nim jest - zrujnował uczciwemu policjantowi życie, bo ten miał czelność zatrzymać jaśnie panisko do kontroli, gdyż jechał z nadmierną prędkością swoim osiołkiem klasy S.
UsuńWędrowczyk
Nic dodać, nic ująć. Dobrze scharakteryzowałaś tę bandę spasionych i chciwych pasożytów i nierobów. Też wątpie w to, że Franciszek zmieni oblicze kościoła bo ta instytucja jest tak chora, że w najgorszym wypadku to go sukinsyny watykańskie otrują. Znam trochę kościół latynoski i rozumiem w jakich warunkach wyrósł Franciszek, który tak bardzo różni się od europejskiego establishmentu tej upadłej instytucji. Uwielbiany w Polsce JP II za swojej kadencji też nie stanął po stronie narodów Ameryki Łacińskiej, których obywatele uciskani przez miejscowe junty szukały oparcia w kosciele. Wojtyła chyba węszył komunizm w tamtym rejonie świata, ale jego decyzje to też była chłodna kalkulacja bez odrobiny współczucia dla biednych ludzi. Rzygać się chce jak ten "niewinnie" uśmiechający się performer swym aktorstem otumanił polskie owieczki do tego stopnia, że dziś robią z niego świętego. Widać rodakom koniecznie zależy mieć swego własnego chrystusa podczas gdy świat się pomału laicyzuje i ateizuje opcjując w stronę racjonalizmu, rozsądku i logiki wyniakającej z wiedzy i nauki.
OdpowiedzUsuńJP2 stanął po stronie Pinocheta, z którym wymieniał serdeczności. Taka sama szumowina, wadowickie słoneczko, z którego media, politycy i zwykła ciemnota zrobiła swojego bożka, któremu stawiają kiczowate pomniki. Modlą się do jego włosów, kropel krwi. Jestem pewien, że gdyby w jakiś sposób udało się znaleźć wojtyłowe gówno, wierni by się do niego modlili jako do repliki.
OdpowiedzUsuńWędrowczyk
Sorry, relikwii nie repliki, moja pomyłka
UsuńWędrowczyk
Co u Lucka i reszty słychać?
OdpowiedzUsuńWędrowczyk
A co u Lucka i reszty?
OdpowiedzUsuńWędrowczyk
Tosia w końcu zabrała się za pisanie, a Lucek leniuchuje:))
UsuńAtkabe - a czytalas to: http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/trojmiasto/hello-kitty-symbolem-szatana-tak-twierdzi-ksiadz-z,1,5486211,region-wiadomosc.html
OdpowiedzUsuńNo ja juz nie wiem, czy mam sie smiac czy plakac... W tym kraju nigdy dobrze nie bedzie
Ależ wyjaśnienie jest bardzo proste: czarownicy też nie znoszą konkurencji!
OdpowiedzUsuńWędrowczyk