Tuż po zwycięskim skoku Kamila Stocha, dziennikarz tvn24 zapytał: " "Dzisiaj jest niedziela. Pewnie trudno było iść do kościoła" , inny dziennikarz dodał "Byłeś na mszy?" A ja się pytam, co to kurwa kogo obchodzi i czy pytający byli na mszy??
"Na mszy św. o 15.30 podczas podawania komunii św. doszło do
zatrważającego incydentu. 10-letniemu chłopcu przyjmującemu komunię św.
niefortunnie opłatek upadł, gdy się po niego przed ołtarzem nachylał.
Proboszcz z Obrzycka uderzył go za to w twarz. Dziecko zapłakane
wybiegło z kościoła."
Sprawa została zgłoszona na policję, ale funkcjonariusze nie wszczęli postępowania, bo dziecko
nie miało na twarzy żadnych obrażeń. Uznali, że nie było podstaw do
jakiejkolwiek interwencji. - Ojciec dziecka został pouczony, że może
złożyć zawiadomienie z oskarżenia prywatnego.
We wtorek proboszcz Józef Mikołajczak był w parafii nieosiągalny. Pod
numerem biura parafialnego zgłaszała się jedynie automatyczna
sekretarka. Ksiądz przedstawił własną relację tego zdarzenia swoim
przełożonym. Sprawę przedstawia zupełnie inaczej. - Spadła komunia św.
Kapłan poprosił dzieci
o odsunięcie się, żeby nie doszło do profanacji. Według jego relacji
nie ma mowy o żadnym uderzeniu, nikt nie wybiegł z płaczem z kościoła.
Sęk w tym, że parafianie, zaczęli mówić i to głośno, o tym jak pan proboszcz dzieci raczył traktować.
Wystarczy, że na mszy św. jakieś dziecko zapłacze, a on już przerywa nabożeństwo. Proboszcz sprawia wrażenie, że dzieci w kościele mu tylko przeszkadzają. Ciągnie je za uszy, poszturchuje.
Moim zdaniem zupełnie nic się nie zmieni, będziesz dokładnie tak samo okradana. PiSuar czy peło przy korycie to tylko kosmetyczne zmiany.
OdpowiedzUsuńNie podoba się. Mieliśmy akutat nieszczęście podpaść działaczom PiSu za lewicowe poglądy kiedy to PiS rządził ostatnim razem. To było państwo na prostej do totalitaryzmu, a w stosunku do nas stosowano metody niezgodne z prawem, byle nas zniszczyć. Mamy wyrok sądu na potwierdzenie naszych słów. Nie chcemy przeżywać tego ponownie.
OdpowiedzUsuńOdnoszę wrażenie, że ludzie są zmęczeni PO i Tuskiem , chcą zmian, a zmiana kojarzy im się chyba tylko z PiSem, niestety. Ja też jestem zmęczona PO, partią bez "jaj", Tuskiem, który tylko obiecuje i nic z tego nie wynika, ale nie jest aż tak zdesperowana, aby wpaść w ramiona Jarka.
UsuńNiestety Atkabe - masz 100% racji. Polacy będą głosowali na PiS na zasadzie przeciwwagi zapominając, że PO, PiS, PSL to jest dokładnie to samo szambo, tylko niektóre (zgadnijcie, które?) poperfumowane!
OdpowiedzUsuń