Stajemy się narodem idiotów, kretynów, półgłówków, ignorantów . Przez ostatnie 12 miesięcy ponad połowa Polaków nie miała w ręku żadnej książki. Czytelnictwo gazet, magazynów, tygodników itp. spada w lawinowym tempie. Większość naszych rodaków ogranicza się do przeczytania 130 znaków na Twitterze i kilku linijek na Fejsbuku. Z takim narodem daleko nie zajdziemy.
Tuż obok nas rosną, niestety , hordy gównojadów, swołocz, która bez żadnej żenady grzebie w życiorysach ludzi, którzy odważyli się powiedzieć prawdę i wygłosić swoja opinię. Opinię oczywiście niezgodną z opinią ścierw. Ta swołocz, oprócz tego zastrasza sędziego , obsmarowuje mu drzwi łajnopodobna substancją i tropi jego syna. To nie dzieję się ani w Mali, ani w żadnej republice bananowej tylko w RP, kraju uchodzącym za demokratyczny i w miarę cywilizowanym. Żeby było "śmieszniej" władza ulega tym wszystkim paranoicznym atakom na sędziego i odwołuje go z funkcji rzecznika sądu do spraw karnych.
Ekstrema prawicowa wypuszcza na rynek kolejny film o Smoleńsku, ubiegając tym samym Nat Geo, pokazując swoją najprawdziwszą prawdę. Umiera matka "królów" , i prawica szaleje.
POzostali milczą, ignorują poczynania swołoczy, dopuszczając do tego aby ta krzyczała, tupała , groziła . A ja po raz enty pytam się gdzie my kurwa żyjemy? Jak długo będziemy biernie przyglądać się tym igrzyskom nienawiści ? Z głupim, głupianym narodem daleko nie zajdziemy, chyba , że do IV RP bis.
"Stajemy się narodem idiotów, kretynów, półgłówków, ignorantów ". korekta! "Zawsze byliśmy... i.t.d"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam