Wczoraj odbyła się pielgrzymka na Jasnej Górze kiboli RP. Słowa homilii wygłoszonej podczas tego żenującego przedstawienie:
" Wolność w naszej ojczyźnie jest coraz bardziej ograniczana, zwłaszcza w
stosunku do tych, którzy w swoich codziennych wyborach i poglądach
odwołują się do katolickich wartości oraz patriotyzmu. Ta grupa
społeczna jest dzisiaj najbardziej dyskryminowana w Polsce,
systematycznie wyszydzana, a decydenci ignorują jej postulaty oraz
poglądy, od mediów poczynając, na uchwalonych już ustawach i projektach
legislacyjnych kończąc."
"Środowisko kibiców znajduje się wśród wykluczonych przez establishment,
nie za chuligaństwo, ale za niezależne myślenie, patriotyczne
inicjatywy, manifestowanie przeciw arogancji administracyjnej”,
są dowodem na upadek instytucji kościelnej w tym kraju. Kiedy znowu po latach kościół wpisuje się w obronę nacjonalistów, neonazistów, chuliganów , którzy plują w twarze rodzinom z dziećmi na boiskach, którzy podpalają miasta , rzucają się na policję i szydzą z prawa i rządu, oznacza to , że kościół zatracił się i pogubił .
Historia zatacza koło, kościół bronił nazistów, wspierał Hitlera, teraz broni nowe pokolenie zwyrodnialców, którzy głoszą chęć obalenia rządu i rozprawienia się z nami. I aż dziw bierze, że wciąż jeszcze tyle ludzi chodzi do kościoła, wysłuchuje te karczemne brednie z ust kleru i uważa tę instytucję za autorytet w jakiejkolwiek sprawie. Być może w RP musi się stać dokładnie to co stało się w Hiszpanii, żeby ludziom otworzyły się oczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczę na wyważone komentarze , na temat , nie ad personam. Chamskie, obraźliwe wypociny nie będą publikowane.