Atmosfera była ponoć miła, nasi grali hmmm, tak sobie, zrobili masę błędów za które zapłacili , no i teraz mają problem. Trener nie dokonywał zmian, grał tymi samymi zmęczonymi zawodnikami, a w dodatku dach na narodowym był zamknięty i panowała duchota.
Rosja rozgromiła Czechy i to sromotnie, obawiam się, że nas czeka to samo już w nadchodzący wtorek.
Oby nie, oby nie tak sromotnie. Bo przyśpiewka Polacy nic się nie stało , nie zadziała.
Kibice Rosyjscy otrzymali pozwolenie na przejście ulicami Warszawy. Będzie zadyma?
A teraz kilka faktów, których nie powiedzieli w telewizji :
"Do pierwszych zatrzymań doszło jeszcze przed meczem. Przy wejściu na stadion, tuż przy bramkach ustawił się kibic z województwa lubuskiego. W ręku trzymał bilet, miał już wchodzić na stadion. W pewnym momencie podbiegł inny mężczyzna i... wyrwał mu bilet.
Po krótkim pościgu, straży miejskiej udało się go złapać. Niestety kibic nie obejrzał meczu, bo musiał wziąć udział w policyjnych czynnościach."
Po meczu dużo pracy strażnicy mieli za to na Nowym Świecie i w jego okolicach. Tam wielu kibiców postanowiło zatrzymać się po obejrzanym meczu. - W jednej z kawiarni dwóch kibiców pobiło kelnerkę.
Z kolei na ulicy Rybaki (niedaleko parku fontann) w bójkę wdało się pięciu kibiców. - Trzech z nich trafiło do szpitala na Szaserów, dwóch trafiło na komendę.
Bez interwencji nie obyło się również w strefie kibica. Tam patrol straży miejskiej zauważył pijanych rodziców, którzy opiekowali się rocznym dzieckiem. Oboje trafili na komendę, gdzie zostali przebadani alkomatem." Poza tym było spoko :))
Dzisiaj bodajże najlepszy mecz całych mistrzostw Niemcy-Portugalia. Mam zagwozdkę , bo kibicuję i tym i tym i co teraz?
Uśmiecham się, bo kolory powróciły.
OdpowiedzUsuńDzięki. Y.M.
:))) Staram się, aby było kolorowo i rzeczowo.
UsuńPrzecież wiedziałem, że wrócisz do pisania. To jest jak narkotyk. Pozdrawiam! - Vislanijczyk
OdpowiedzUsuń