W zasadzie nie miałam większych wątpliwości , że wybory wygra Obama, Ameryka ma dość finansjery i bogaczy mówiących im jak zaciskać pasa. Poza tym Ameryka nie jest i nie będzie przygotowana na Mormona.
W Ameryce wybierano też członków izby Reprezentantów i Senatorów, a także głosowano za nowymi stanowymi ustawami. Trzy nowe stany Main, Washington i Maryland wprowadziły ustawę równości " małżeńskiej" czyli geje i lesbijki będą mogły zawierać związki na równi z małżeństwami.
Ponadto w Colorado i Washington zaaprobowano rekreacyjne zażywanie marihuany. W stanie Wisconsin wybrano lesbijkę na senatora a w Minnesota opowiedziała się przeciwko jakimkolwiek przejawom dyskryminacji.
No cóż zostaje jedynie pozazdrościć i mieć jednak nadzieję, że kiedyś nadejdzie czas , gdy i Polacy nauczą się demokracji, współżycia z innymi i tolerancji względem innych.
Cóż Romney przegrał, ale przegrał z klasą. Po długiej, meczącej i zaciętej kampanii potrafił mimo wszystko stanąć i pogratulować swojemu rywalowi. U nas wygląda to na ogół tak.
Kultura polityczna u nas jest jeszcze w powijakach i zapewne będzie jeszcze w takim stanie przez najbliższe kilka pokoleń, ujadające pieski łatwo nie odpuszczą , aby przy każdej okazji szczeknąć nie w porę i bez sensu. Ot taka nasza Polaków uroda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczę na wyważone komentarze , na temat , nie ad personam. Chamskie, obraźliwe wypociny nie będą publikowane.