Polska dzicz

Ponad 3 tys. kibiców, które przybyły z Polski na pojedynek Realu z Legią od wtorkowego poranka jest już w stolicy Hiszpanii. Żalą się , że w telewizji pokazywano materiał dotyczący kibiców Legii. "Przedstawiano nas jako kryminalistów, ludzi o radykalnych poglądach, słowem bardzo niebezpiecznych osobników. Taki wizerunek sympatyków Legii nie jest prawdziwy”-powiedział Karol.
Czyżby?
Trzech kibiców Legii Warszawa zostało zatrzymanych w Madrycie przed wtorkowym meczem z Realem Madryt - informuje "Marca".
Fani dokonali rozboju w barze. Próbowali ukraść kasę, telefony komórkowe oraz obrazili i zaatakowali dwie kelnerki.
Cała trójka jest oskarżona o zakłócenie porządku publicznego oraz zaatakowanie wspominanych kelnerek. Oskarżeni mają mieć 31, 33 oraz 34 lata. Incydent zdarzył się tuż przed 4 rano, od dłuższego czasu pili we wspomnianym barze alkohol, aż zaczęli zaczepiać innych klientów.
 Im bliżej do meczu Legii Warszawa z Realem Madryt, tym głośniej podnoszony jest  w hiszpańskiej stolicy alarm, iż z Polski zjedzie się "dzicz i rasiści", którzy mogą siać terror na ulicach miasta. Hiszpanie obawiają się, że na pojedynczych ekscesach się nie skończy.
Tak własne wygląda kolejna laurka nas poza granicami kraju. Jak ktoś kiedyś zauważył  , Polska to dziki , sfrustrowany, biedny kraj opętany przez sfrustrowaną dzicz.
Kraj rządzony przez kler i głupich ludzi z zapędami totalitarnymi. Aż wstyd przyznawać się do bycia obywatelem/ką tego kraju.