niedziela, 16 listopada 2014

Kontrowersyjnie

Cisza wyborcza trwa, więc będzie o czym innym, kontrowersyjnym?
Wywiązał się temat strefy wolnej od dzieci. Ja jestem za . Strefa wolna od dzieci powinna obejmować restauracje, kawiarnie, kina , ale nie tylko. Chodzi mi o rozwydrzone, nie wychowane bachory , które wyją, krzyczą, wrzeszczą, plują, biegają jak opętane, a ich rodzice nie reagują, po prostu siedzą i się cieszą , jakie to mają wspaniałe bachory. Ja nie mam dzieci to fakt, w zasadzie mogłabym już mieć wnuki, ale ich te z nie mam, więc postrzegam ten problem zgoła inaczej, jednak uważam, że bachory, w odróżnieniu od dzieci , powinny być izolowane od miejsc publicznych.  Skoro ludzie chcą wychowywać dzieci bez stresu, czyli pozwalać im na chamstwo od najmłodszych lat to ich wola, ale niech nie prowadzają tych bachorów w miejsca dla normalnych ludzi.
Ja od kilku lat walczę z bandą rozwścieczonych bachorów na działkach, bez skutku bo nikt , nie chce tchnąć się tego śmierdzącego gówna, jakim jest  starcie z rodzicami tych bachorów.

Kolejny kontrowersyjnym tematem są kamienicznicy, czyli ludzie, który odziedziczyli kamienice w spadku z całym inwentarzem, czyli mieszkańcami. Dla ścisłości, nie jestem kamienicznikiem, nawet takich osób nie znam. Uważam jednak, że ci ludzie maja prawo robić ze swoją kamienicą co chcą. Jeżeli chcą podwyższyć czynsz, po to, aby odnowić kamienicę to ich prawo. Jeżeli lokatorzy nie płacą czynszu to jest ich prawem ich wyrzucić na bruk, jeżeli lokatorzy szczają i srają po klatkach schodowych, wyrzucają śmieci gdzie popadnie to prawem kamienicznika jest wyrzucenie ich na bruk. Jeżeli kamienicznik chce przeprowadzić remont, to jego prawo , a nie lokatorów , aby się temu sprzeciwiać.
O jasne, pomyślicie biedni lokatorzy. Ja znam takich lokatorów w moim bloku, w którym 90% jest mieszkań wykupionych na własność , pozostałe mieszkania pozostają w rękach alkoholików sponsorowanych przez miasto, nierobów, którym się nie chce pracować , bo po co, skoro państwo ich utrzymuje i leserów , którzy kręcą lody.

W wielu państwach na tzw. zachodzie nie ma zmiłuj, nie płacisz za czynsz , won.  Dlaczego u nas mamy się pochylać nad każdym degeneratem? Zważywszy na to, że według danych z urzędów pracy , około 40 % wszystkich zarejestrowanych w urzędzie pracy , tej pracy wcale nie chce. Oni chcą zasiłki i ubezpieczenie zdrowotne. 
Może powinniśmy jednak skończyć z tym państwem opiekuńczym i dać szansę tym co chcą?

13 komentarzy:

  1. Popieram absolutnie w obu kwestiach!

    OdpowiedzUsuń
  2. Republikanka02:12:00

    Zgadzam sie szczegolnie w kwestii bachorow. Zdazylo mi sie kilka razy zwrocic uwage takiemu wrzeszczacemu, biegajacemu po sklepie - delikatnie "nie biegaj, tu nie wolno, to nie plac zabaw" - wyraz skarjnego szoku na buzi bachora jest niezapomniany;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy06:44:00

    Popieram w kwestii odnośnie najdosów - choć to nie ich wina, że nie rozumieją, że darcie mordy może innym przeszkadzać. Rodzice powinni to zrozumieć.
    Co do mieszkań - masz rację w kwestii tego, że dla meneli, gnojarzy i dzieciorobów nie powinno być zmiłuj. Chodzi o to, że znam osobiście kilka osób, które nie są żadnymi pijaczynami itp., a mimo to ledwo wiążą koniec z końcem. Takim osobom państwo powinno pomóc. Tym bardziej, że ludzie ci płacą podatki, więc powinien system pochylić się nad nimi. W ogóle, czy w PL istnieje coś takiego jak opieka socjalna?
    Wędrowczyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, ze jest opieka socjalna, znam osobiście ludzi, którzy kręcą lody i otrzymują mieszkania socjalne, renty socjalne, zasiłki na bachory, dopłaty do mieszkań.
      Mnie też się nie przelewa, ale jakoś nie chodzę i nie żebrzę, nie kręcę lodów. Dlaczego państwo czyli np. ja miałabym pomagać komuś , który ledwo wiąże koniec z końcem???

      Usuń
    2. Anonimowy13:41:00

      Bo są ludzie, flety, parapety, są uczciwi i wyłudzacze. Ale szufladkować wszystkich pobierających zasiłki w szufladzie z napisem wyłudzacze czy menele jest mocno nie halo z Twojej strony.
      Wspomniałaś coś o cywilizowanym zachodzie. Wiedz, że do takiej Holandii, w której też byłem i do której być może ponownie się wybieram, Turasy i Marokańce zjeżdżają bynajmniej nie po to, by pracować, ale po to, by się mnożyć jak króliki i korzystać z zasiłku. Państwo płaci, ludzie się wkurzają. Ale zrobią im co, skoro się ich boją?
      Obowiązkiem - zasranym obowiązkiem - państwa jest dbanie o obywateli. A to, że z zasiłku korzystają w lwiej części nie tylko ci, którym pomoc należy się jak psu kość, ale i nieudacznicy i odpady... to już wina dziurawego jak ser prawa i nędznej pracy np. opiekunów środowiskowych.
      Wędrowczyk

      Usuń
    3. A dlaczego piszesz Turasy i Marokańce, to jest jakieś bydło przydrożne??
      Skoro Holandia czy Niemcy dają im zasiłki to już ich sprawa i jak to się ma do tego co napisałam w poście??

      Usuń
    4. Anonimowy19:35:00

      Ano tak że - sorki - Turcy i Marokańczycy - swoją postawą pokazują, że są lenie, nieroby i pasożyty. A poza tym tak się to ma do tego, że WSPOMNIAŁAŚ o cywilizowanym Zachodzie, gdzie np. Niemcy i Holandia daje temu "bydłu przydrożnemu" zasiłki wychodząc z założenia, że każdemu się należy. Założenie inne niż moje, bo jestem zdania, że menelom i degeneratom a do tego leniom i darmozjadom się nie należy tym bardziej, że mają ręce, nogi, widzą, słyszą, mają czucie w kończynach.
      Wędrowczyk

      Usuń
    5. Anonimowy00:16:00

      Ja rozumiem,ze wspieranie biednych,nie jest zachwalane w USA.W Europie jednak,winne wszystkie kraje (bo wszystkie uwazaja sie za cywilizowane)potrafic uszperac troche grosza,dla swoich niezaradnych obywateli.Jaka placa,taka praca.Koscielni nawolujacy do bezwzglednego rozmnazania sie,tez powinni wesprzec biednych.Trzeba zadac sobie pytanie,kto jest pasozytem spolecznym?Czy to nie czasem pracodawcy profitujacy z niewolniczej pracy,oszusci,nie oplacajacy ubezpieczen,uchylajacy sie notorycznie od placenia podatkow?Robiacy przekrety?Albo tzw.Politycy,pobierajacy wysokie uposazenia za "Nic nie robienie" lub wywalanie miliardow na bezsensowne zbrojenia?Wydajemy wiele wiecej kasy, na utrzymanie kryminalistow w wiezieniach,a niezaradnych biedakow,bez problemu wydalibysmy na smierc glodowa?
      -z-

      Usuń
    6. Anonimowy07:43:00

      Co do pracodawców, masz po części rację. Czemu tylko po części? Bo uważam, że system i jego bałagan pozwalają im na perfidne wykorzystywanie sytuacji na rynku pracy. Nie wszyscy, bo w mojej okolicy jest jeden typ, który da ludziom zarobić+pełne świadczenia socjalne. To żaden obóz pracy, jak mój były kołchoz produkujący grzejniki aluminiowe.
      Kościół? Chyba sobie kpisz! Kościół, zwłaszcza "polski", nie jest od brania jakiejkolwiek odpowiedzialności, czy to za pedofilię czy okradanie państwa czy za nawoływanie do rozmnażania się.
      Wędrowczyk

      Usuń
  4. Zgadzam się w pełni w kwestii bachorów.
    Nie zgadzam się w kwestii eksmisji. Nie wszyscy niewypłacalni lokatorzy są menelami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy10:59:00

    Zapomniałaś jeszcze dodać, że w cywilizowanych krajach zachodu, jak się wyraziłaś, taki bezrobotny Holender woli siedzieć na socjalu aniżeli pójść do roboty w szklarniach czy na zbiory szparagów, jak robią to Polacy. Bo taki Niderlander do takiej roboty nie pójdzie i koniec. Byłem w Szwajcarii i gospodyni powiedziała, że za takie pieniądze, jakie zarabiałem (1500 CHF netto, po odliczeniu wszystkiego) i w takiej robocie (gospodarstwo i wszystko w ogóle) Szwajcar tylko splunie...
    Wędrowczyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale my nie jesteśmy Holandią , ani Szwajcarią , od tych państw i wielu innych dzielą nas lata świetlne.
      Skoro w RP 40 %bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy odmawia jakiejkolwiek pracy, to oznacza, że też gardzą zbieraniem szparagów, malin, pomidorów czy pracą u rolnika w gospodarstwie. Tak czy nie?

      Usuń
    2. Anonimowy13:36:00

      "Ale my nie jesteśmy Holandią , ani Szwajcarią , od tych państw i wielu innych dzielą nas lata świetlne. " - wspomniałaś o cywilizowanych krajach Zachodu, więc dodałem od siebie trzy grosze.
      40% zarejestrowanych to nie 100%. Sam swego czasu wziąłem pierwszą lepszą robotę z brzegu, bo perspektywa głodu mnie przeraziła. Widać, te 40% (nie 100% zarejestrowanych) to akurat lesery, dziecioroby i menele. Nie uogólniaj, bo to naprawdę krzywdzące.
      I nie myśl, proszę, że jestem fanem Ikonowicza, który nie przepuści żadnej okazji, by się wylansować, stając w obronie, akurat degeneratów społecznych.
      Wędrowczyk

      Usuń

Liczę na wyważone komentarze , na temat , nie ad personam. Chamskie, obraźliwe wypociny nie będą publikowane.