No i jak?

Oficjalnie jestem na wakacjach, ale swoje 5 groszy muszę dodać.

Wczoraj zaprzysiężony został jak widzę prezydent papież. Nie mój prezydent i nie mój papież. Coś mi się obiło w jego orędziu do narodu i świata,o szacunku. A wypracował sobie ten gostek szacunek? U mnie nie. Jak na razie mam go w poważaniu dość głębokim. Jak przestanie lizać dupę episkopatowi, moherom i pisowskiej hołocie to mogę ewentualnie dać mu kredyt tzw. zaufania. A, że nie wierzę, aby posunął się tak daleko to szacunku niet.
Duda wyrusza w trasę, zamiast zająć się sprawami tego państwa. Pytam się jakim kurwa prawem za moje , czyli podatnika pieniądze , będzie się rozjeżdżał w ramach Pisowskiej kampanii po kraju? Czy on zna w ogóle obowiązki prezydenta? Wątpię. No , ale chcieliście i wybraliście buraka to macie. Przynajmniej będziecie mieli gdzie iść i się pomodlić. Pod Pałacem prezydenckim stanie krzyż i będą tam odprawiane codziennie modły. Mam nadzieję, że to zaspokoi wszystkich tych, którzy na złość PO głosowali na Dudę. Za 2 miesiące możecie śmiało podążać na wybory i na złość Po głosować na PiS. Mnie osobiście to lata i powiewa. Mnie ani Duda, ani PiS skrzywdzić nie mogą, ale żal jest mi was, młodych, mądrych i tego kraju, który znowu cofnie się o kilka lat.