Orkiestra gra , gnomy idą dalej

W niedzielę na pewno wrzucę do puszki Owsiaka kilka złotych z dwóch powodów, po pierwsze dlatego, że los seniorów leży mi na sercu i kilka lat temu napisałam do Owsiaka, aby zajął się seniorami , a nie tylko noworodkami, dwa aby utrzeć nosa gnomom, którzy myślą , że są świętsi od papieża.
Kiedy ponad 9 lat temu zjechałam do RP w oczy rzuciła mi się nie tylko chamstwo, gnuśność, szarość, brzydota i powszechne malkontenctwo, ale też absolutny brak szacunku do seniorów. W RP osoby 50-letnie już są nazywane seniorami, mimo tego, że przed nimi jeszcze wiele lat , czasami ciężkiej pracy. W RP lansowani są młodzi, głupi, piękni, próżni, silni, wyszczekani , gówno wiedzący. Ludzie z doświadczeniem , siwym włosem są odsuwani na margines, są zbędni, są uważani za balast. Błąd.
W cywilizowanym świecie seniorami są osoby 70 plus, które często , gęsto wciąż jeszcze służą swoją wiedzą i doświadczeniem innym. Ale nie w RP.  Dlatego dziękuje Owsiakowi, że podjął wezwanie i zdecydował się wspomóc tzw. seniorów.
Gnomy , których w RP jest cała masa, niestety, zdecydowały , że nie poprą Owsiaka, bo Owsiak będzie zbierał pieniądze na eutanazję, tak jakby eutanazja było czymś okropnym. Nie , nie jest, eutanazja jest wybawieniem, zwykłym , normalnym odruchem ludzkim, który pomaga innym w cierpieniu.
Według ostatnich badań wynika ,  że co drugi Polak jest za eutanazją, ale to wcale nie przekonuje gnomów, tak samo jak kleru nie przekonuje fakt, że w RP nie ma 98% katolików.
Gnomy drażą temat, ale nie w tym kierunku co trzeba, dla nich eutanazja to grzech pierworodny, to coś na miarę holokaustu, bo do gnomów nie dociera proste stwierdzenie,  że każdy człowiek powinien mieć prawo do decydowania o własnym życiu. Eutanazja jest niczym innym jak decyzją czy chcemy żyć w mękach i cierpieniu czy chcemy to życie zakończyć godnie. I to nie dotyczy tylko oso starszych, to dotyczy absolutnie wszystkich , którym pozostało kilka miesięcy życia w bólu, cierpieniu i odczłowieczeniu.
Eutanazja nie  jest sprawą łatwą, ani dla tego kto chce jej się poddać, ani dla najbliższych, to jest proces do którego trzeba dojrzeć, to jest ostateczność. Podobnie jak aborcja. Jej też nikt nie dokonuje od tak sobie, bo ma takie widzi mi się. Ale oczywistą oczywistością , gnomy nie są w stanie tego zrozumieć, dla nich najważniejsze są ich przekonania i ich wiara. Eutanazja jest sprawą osobista każdego człowieka z osobna i wara od tego kościołowi i prawicowym gnomom. Jeżeli ich religia i ich przekonania, skądinąd , głupie, hołubią cierpienie i poniżanie, to już ich ból, ale nie mają moralnego prawa zakazywać tego innym ludziom , którzy nie podzielają ich wątpliwych przekonań.