Polska w skrócie

Głódź zamierza budować nowy kościół w Gdańsku, tylko pytam dla kogo, skoro wiernych ubywa, Pieronek obraża ateistów i utyskuje na biedny atakowany zewsząd kościół, Terlikowski u Lisa obraża posłankę Grodzką , a bloger na Gazecie zastanawia się gdzie ten rozdział państwa od kościoła. Tak w skrócie można streścić wydarzenia w RP. Do tego dochodzi sprawa sędziego Tuleyi, który miał czelność skrytykować metody CBA za czasów IV RP. Teraz pan sędzia stał się w kręgach prawicowych personą non grata. Kto krytykuj, tudzież podnosi rękę na najwspanialszy rząd Polski po 1989 roku ten jest wrogiem publicznym numero uno i należy go piętnować.
W dniu dzisiejszym sędzia Tuleya przygotował zawiadomienie dotyczące podejrzenia składania fałszywych zeznań przez świadków w sprawie kardiochirurga dr. Mirosława G.; w czwartek trafi ono do prokuratury. Sędzia zapowiedział także złożenie jeszcze jednego zawiadomienia do prokuratury. Ma ono dotyczyć naruszenia procedur przez organy ścigania w śledztwie wobec skazanego za korupcję lekarza. Mam nadzieję, że tak łatwo Kamiński i Ziobro się nie wywiną, podobnie jak funkcjonariusze CBA, którzy tak ochoczo zastraszali świadków i podejrzanego. Za ten stalinizm powinien również odpowiadać jego twórca czyli Kaczyński.
Kuriozalna jest też nagonka na sędziego ze strony Gowina i jak inni zastanawiam się, czy nie jest on czasem na usługach PiS-u, bo jakby nie patrzeć jego wypowiedzi na wiele tematów nie odbiegają od retoryki tego ugrupowania.Pytanie zasadnicze po co Tuskowi taki Talib i to na stanowisku ministra sprawiedliwości?