Kolejny dzień w RP

"Ida" została nominowana do Oskara w dwóch kategoriach bodajże, to czy dostanie ta statuetka czy nie zobaczymy, ale nie oto chodzi w tym wpisie.
Otóż  Reduta Dobrego Imienia – Polska Liga Przeciw Zniesławieniom, czyli fundacja, która ma na celu „prostowanie nieprawdziwych informacji na temat historii Polski” oraz „przeciwdziałanie rasizmowi i ksenofobii, zwróconym przeciwko obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej”, zwróciła się do Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, który dofinansował produkcję filmu, aby i tu uwaga: w czołówce filmu umieszczono informację o tym, że w latach 1939-1945 Niemcy okupowali Polskę.

 Według autorów petycji, czyli prof. Andrzeja Nowaka, prof. Piotra Glińskiego i Jana Pietrzaka ( to ci autorytet), widzowie zza granicy, którzy oglądają "Idę" mogą odebrać fałszywe wrażenie o tym, że sprawcami Holokaustu są Polacy. Członków Reduty niepokoją szczególnie dwa wątki, po pierwsze: „nie ma wzmianki o tym, że rodzice głównej bohaterki zostali zamordowani podczas okupacji niemieckiej – o Niemcach nie ma w tym filmie ani słowa, a widz (…) odnosi wrażenie, że zabójstwa Żydów w Polsce są na porządku dziennym”. Drugą sprawą, na którą zwracają uwagę jest sugestia – według nich – że motywacją zabójców rodziców głównej bohaterki jest „żądza zysku”, a nie „strach przed wykryciem, że ukrywali Żydów przed Niemcami”.

 W związku z powyższym, fundacja domaga się od dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, by spowodowała, żeby film został opatrzony informacją, że:

• Polska była pod okupacją niemiecką w latach 1939-1945.
• Niemieccy okupanci prowadzili politykę eksterminacji Żydów.
• W okupowanej przez Niemców Polsce za ukrywanie Żydów Niemcy karali śmiercią nie tylko tego, który ukrywał, ale także całą jego rodzinę, pomimo to wielu Polaków ukrywało Żydów.
• W ten sposób zginęły tysiące Polaków oddających życie za sąsiadów i współobywateli Rzeczypospolitej – prześladowanych Żydów.
• Legalne władze Polskiego Państwa Podziemnego, uznawane przez Aliantów, z całą surowością karały śmiercią przypadki prześladowania Żydów przez tych z Polaków, których zdemoralizowała okrutna i bezwzględna okupacja niemiecka.
• Instytut Yad Vashem najwięcej tytułów Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata przyznał Polakom.

Petycje podpisało kilkadziesiąt tysięcy obywateli RP.  Nie wiem jak wy, ale dla mnie jest to szopka na miarę Oskara.  Mnie zawsze zastanawiał fakt, dlaczego prawicowcy tak gustują w zakłamywaniu historii?  Spójrzmy na tego mega dyplomatołka Schetynę, to jest człowiek, który nadaje się do rozrzucania gnoju , a nie szefowaniu służbom dyplomatycznym. On ma wdzięk i takt parobka, człowieka ciemnego , niewyuczonego. W głowę zachodzę, dlaczego , taki nikt zarządza MSZ-em?
Jeżeli chciał wkurwić Rosjan to ich wkurwił , tylko po co?? Ja na miejscu Kopaczowej bym go wywaliła na zbitą mordę . Wszystkim powszechnie wiadomo, że Armia Radziecka wyzwalała ( to jest pojecie względne, a jednak) tereny naszego kraju spod okupacji niemieckiej, również obozy koncentracyjne. W skład Armii Radzieckiej wchodzili żołnierze ze wszystkich republik, ale skąd Schetyna wziął akurat Ukraińca ?

Parafia na gdańskim Ujeścisku kupiła od miasta działkę z 98-procentową bonifikatą. Dostała taką zniżkę, bo miały tam stanąć m.in. hospicjum, przedszkole oraz amfiteatr. Proboszcz jednak zamiast zrealizować te obietnice, sprzedał działkę pod centrum handlowe.Cały artykuł tutaj .

Sąd Okręgowy przyznał parafii św. Jana Jerozolimskiego na poznańskiej Malcie 77 mln zł rekompensaty za ziemie utracone w czasach PRL. Pieniądze będą oczywiście wypłacone ze skarbu państwa, czyli z naszych pieniędzy.  W dowód wdzięczności popaprańcy chcą wybudować łuk triumfalny z 20 metrowym Chrystusem , nad samym jeziorem Malta. Super. 

Aby tego było mało to Nycz, odznaczył prezesa sądu konstytucyjnego prof. Rzeplińskiego
papieskim odznaczeniem „Pro Ecclesia et Pontifice”, w dowód uznania dla zaangażowania w pracę na rzecz Kościoła i społeczeństwa.

" 

Jestem szczęśliwy, gdyż jestem Polakiem, chrześcijaninem i katolikiem. Przecież to Kościołowi zawdzięczamy, że po latach zaborów i totalitaryzmów możemy mówić i myśleć po polsku"

— mówił 65-letni prawnik odbierając odznaczenie z rąk metropolity warszawskiego.

I taki człowiek, który służy kościołowi stoi na straży przestrzegania konstytucji RP. To żart i kpina.

Nie obyło się też bez poświęcenia McDonalda w Żywcu i skandalu na lekcji religii . Ksiądz miał wyjąć butelkę z rozporka i kazać dziecku symulować seks oralny.Prokuratura bada, czy ksiądz w jednej z miejscowości w gminie Jasień zmuszał dzieci do tzw. „innych czynności seksualnych” podczas lekcji religii w szkole, używając do tego celu butelki. Tymczasem ksiądz twierdzi, że żartował, a jeżeli kogoś uraził, to przeprasza.