środa, 1 kwietnia 2015

Kwestia 2

Gumka myszka czyli wymazywanie PRL-u. Domorośli prawicowcy, wychowani i wykształceni w poprzednim ustroju to najwięksi krzykacze i przeciwnicy PRL-u. Ze względów ideologicznych PRL był zły , ale był. Było to państwo rozpoznawane przez cały świat , dyplomatycznie , fizycznie , handlowo akceptowane. W PRL-u urodziło się rekordowo dużo obywateli. To państwo dało wykształcenie pastuchom, pucybutom, cieciom, wszystkim. Jak żyło się w PRL-u pisała nie będę, bo jak mniemam większość z was wie.
Ja osobiście lata 70-te i początek lat 80-tych darzę wielkim sentymentem. Ale nie o sentymentach pisać chcę, a o nagonce na ten okres. Nagle wszystko co kojarzy się z PRL-em jest be, nazwy ulic, pomniki, rocznice, nawet wspomnienia.
Czy się to komuś podoba czy nie to jest część naszej historii i jej się wymazać nie da!!!
My sami czyli tzw. LWP naszego kraju nie wyzwoliło spod okupacji hitlerowskiej. Pomogli nam w tym sowieci, zwani wojskiem radzieckim. Na ich cześć zaczęto wznosić pomniki, nawet wielki PKiN wybudowano na znak przyjaźni. Ulice nazywano Nazwiskami ludzi, którzy przyczynili się do wyzwolenia kraju, do jego odbudowy, ale też do ideologii tego okresu. Czy usuwając pomniki , nazwy ulic, pieprzeniu o zburzeniu Pałacu Kultury , omijaniu wszelkich świąt związanych z wyzwoleniem tego kraju spod jarzma hitlerowskiego , prawicowcy myślą, że wytrą naszą historię i zostawią białą plamę? A może zastąpią ją swoją historią, o bohaterskich czynach żołnierzy wyklętych. Nie znam narodu, który wstydziłby się swojej historii tak bardzo jak my się jej wstydzimy.
Okupacja Związku Radzieckiego, zwana inaczej przyjaźnią, okres czystek stalinowskich, ubecja, esbecja to nie jest historia , którą można się chwalić, ale nie jest to coś czego należy się wypierać . Dlaczego prawicowcy nie wyprą się historii II RP, czyżby ona była taka krystaliczna?  A zamach majowy, a bieda, a antysemityzm, a Dmowski, a zabójstwo Narutowicza, a analfabetyzm, to jest coś czym należy się chwalić?
Nasza historia jak historia każdego bodaj narodu jest przeplatana upadkami i zwycięstwami. Historii nie da się wymazać i napisać odnowa , choć pewne ugrupowania  tak by chciały. Skoro tak bardzo chcą , to może powinny zająć się tą najnowszą, która odciska się piętnem na nas wszystkich vide plan Balcerowicza, dopuszczenie kościoła do władzy itd. Być może , gdyby nie to bezzasadne niszczenie fabryk, zamykanie zakładów produkcyjnych, niszczenie PGR-ów , wpuszczanie religii do szkół , dopuszczanie do szantażu posłów przez biskupów, nasz kraj wyglądałby inaczej. Może lepiej.

5 komentarzy:

  1. "Ze względów ideologicznych PRL był zły, ale był" - OK., co było złego w ideologii PRL, cokolwiek to znaczy? Że starano sie traktować ludzi zgodnie z aksjomatem "każdemu według jego pracy"?

    OdpowiedzUsuń
  2. bicie ludzi, zabijanie ich w imię socjalizmu przez UB, SB , zastraszanie, to było wedle ciebie ok. nie rozśmieszaj mnie tym każdemu wedle jego pracy, te wszystkie komusze kacyki na świeczniku, gówno robili i mieli więcej . Byli równi i równiejsi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy09:58:00

      Teraz mamy to samo, tylko nazwa się zmieniła i prawa rynku. Reszta pozostała bez większych zmian. Poza tym, że rola Polski spadła, jest większe rozwarstwienie społeczne, wyprzedaż majątku narodowego i ogólne zdziadzienie...
      Wędrowczyk

      Usuń
    2. No jasne, rola Polski w grupie państw obozu socjalistycznego była przodująca , wow, brawo. Wtedy bida była taka sama jak teraz, tylko ci co mieli czerwone książeczki, byli górnikami, hutnikami , stoczniowcami mieli lepiej.

      Usuń
  3. Republikanka00:38:00

    Hej, moja mama pracowała w stoczni i wcale nie miała czerwonej książeczki (może dlatego byłyśmy bardziej biedne niż większość naszych znajomych). Z PGR to się nie zgodzę, rozmawiałam kiedyś z "tubylcom" po-PGR. Pytam się nieśmiało dlaczego jego pole leży odłogiem i nic nie uprawia. Odpowiedź mnie znokautowała: pani, jak tu był PGR to nam sołtys mowil co roku co mamy uprawiać i było dobrze. Ale teraz nie ma mi kto powiedzieć a ja się na tej ziemi nie znam. A długo pan tu mieszka? No z dziada pradziada, pani... Pózniej chciałem hodować gęsi ale brudne to takie i narobić się trzeba... To zamieniłem na perliczki ale głośne takie ze wytrzymać nie można. Za PGR to było lepiej, wojsko przyjechało pomoc, studenci na wykopki i nie trzeba było się niczym martwić...
    Dla mnie to właśnie taki przykład zniszczenia samodzielności i zaradności ludzi, czyli chyba najwieksza zbrodnia komunistów. A co do historii, to się zgadzam, trzeba się uczyć o tym jak było naprawdę. Bo naród który nie zna swojej prawdziwej historii nie może się nazywać narodem.

    OdpowiedzUsuń

Liczę na wyważone komentarze , na temat , nie ad personam. Chamskie, obraźliwe wypociny nie będą publikowane.