piątek, 24 kwietnia 2015

My naród

My jako naród jesteśmy, żałośni, śmieszni, głupi, do tego jeszcze roszczeniowi i bezczelni. Dlatego też wybieramy spośród siebie miernoty, głupców, buraków, chamów.
Jesteśmy bodajże jednym z najbardziej obrażalskich narodów . Jeszcze nie ucichły słowa szefa FBI , a już mamy nowe skandale.
Radio Olsztyn wyemitowało audycje dla mniejszości niemieckiej w której padło określenie " polskie obozy koncentracyjne". Skandal, obraza , radio musi przepraszać i przeprasza i w ogóle.
Mattel, taka firma co robi gry wypuściła na rynek grę pod tytułem " Apples to Apples. W jednej z edycji gry "Apples to Apples" znalazła się karta, na której dzieci mogą przeczytać, że film "Lista Schindlera" w reżyserii Spielberga opowiada "prawdziwą historię katolickiego przedsiębiorcy, który uratował 1 tys. Żydów z nazistowskiej Polski". Ambasada Polska podjęła stosowną interwencję, ale 3 mln egzemplarzy gry już rozeszło się po świecie.Wow, ja pierdole!!!! Kurwa , no skandal na miarę III wojny światowej.
Szczerze, oni mają to w głębokim poważaniu czy Polska była, komunistyczna, demokratyczna czy nazistowska, to jest gra. Koniec i kropka.
Nasz Sejm właśnie ustalił, że Dniem Zwycięstwa nie jest 9 maja, a 8 maja. To jest zwykła szczujnia, wymierzona w Putina . Następna szczujnią jest decyzja tego capa Schetyny, aby nie wpuszczać do Polski "Nocnych Wilków'. Jak już pisałam uprzednio Nocne Wilki przyjeżdżały do Polski rok temu i dwa, i trzy i nikomu to nie przeszkadzało. Nie wiem do czego zmierzają prawicowcy, ale nie wygląda to zbyt wesoło.
Aż dziw bierze, że tylko mały procent ludzi obraża się na słowa księdza Oko, czy tego półgłówka Terlikowskiego, który tokuje o tym, że homoseksualiści żyją krócej niż hetero. Ja się pytam , na jakiej podstawie menda stawia takie wnioski?

Zaczyna się od stwierdzenia, że "dzieci wychowane przez pary homoseksualne są narażone na molestowanie seksualne ze strony najbliższych znacznie bardziej niż dzieci z normalnych związków". Dalej nie jest lepiej. Poznajemy np. historię dziecka gwałconego przez swoich homoseksualnych opiekunów.

"Nie, nie każde z dziecko jest gwałcone i udostępniane pedofilom, ale każde z nich jest ofiarą eksperymentu pedagogicznego, jakim jest wychowanie dzieci w układzie patologicznym, w którym dziecko nie ma szans na normalne wzorce osobowe kobiety i mężczyzny, a także nie może nauczyć się pełnych relacji międzyludzkich" - ocenia Tomasz Terlikowski, wyliczając liczne zagrożenia. To m.in. "brak wzorców, problemy psychiczne, cierpienie, wstyd".
 Publicysta nie mógł powstrzymać się przed przywołaniem jednego z "dyżurnych" argumentów dotyczących homoseksualistów. "Czy osoby homoseksualne zdążą zająć się wychowywaniem dzieci? Wszak przeciętny homoseksualista żyje znacznie krócej niż heteroseksualista" - napisał.
Kto i dlaczego pozwala na publikacje takich wstrętnych oszczerstw? Ten sfrustrowany kutas łże i większość społeczeństwa mu wierzy.
My , głupi zdominowany przez kościół naród, zgadzamy się również z tym, aby z naszych podatków rok rocznie wydawać 700 mln. zł. na katechetów, kapelanów i tp. pasibrzuchów. To nikogo nie obraża? Nie bulwersuje? Widać, nie skoro wybieramy na ważne stanowiska w kraju ludzi, którzy jędzą z rąk tych cwaniaków.
Z drugiej zaś strony nie mamy żadnego wyboru.


4 komentarze:

  1. Republikanka01:59:00

    O kurcze!! Jestem ofiara eksprementu wychowawczego: bo wychowywalam sie z mama i babcia tylko, bez rodzenstwa i zadnego wzorca meskiego ;) Co prawda jestem hetero, ale to chyba "czysty przypadek" bo moja rodzina cos jakby "patologicza" byla zdaniem nadpapieza. Tak sie czasem zastanawiam; czy on naprawde wierzy w to co mowi, czy tylko jest wyjatkowo cynicznym zaklamanym zalosnym gnojkiem z potwornym "parciem na szklo".
    Co do zmiany daty Dnia Zwyciestwa to akurat uwazzam ze dobrze sie stalo. faktycznie kapitulacja zostala oficjalnie podpisana 8go maja (tylko rosjanie chcieli powtorke dzien pozniej, zeby "wyzsza szycha" podpisala ( a nie zdazyla ta szycha dojechac na kapitulacje dzien wczesniej). Wiec skoro caly swiat wie ze wojna sie skonczyla 8go (a tylko Rosji jak zawsze cos sie nie podoba), to czas najwyzszy zeby i w Polce data obowiazywala prawdziwa.
    Panika spowodowana "wilkami" jest cokolwiek smieszna, wpuscic, niech sobie jada: jeszcze forse zostawia, bo cos jest musza, gdzies spac tez...Jak zwykle po;scy rzadzacy szukaja dziury w calym - az przykro patrzec i sluchac.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z tym 8 maja, ale czy to musiało , akurat być uchwalone teraz? To jest jawne szczucie Rosji co uważam , za żenujące.

    OdpowiedzUsuń
  3. Obeliks17:00:00

    Bo z tym dniem zwyciestwa to bylo tak -dosyc ciekawa historia...
    On byl wlasciwie podpisany 7 maja w Reims prze Jodla i szefa sztabu aliantow. Mial wejsc w rzycie 8 maja. Ze strony rosyjskiej podpisal go general artylerii Iva Susloparow co strasznie wkurzylo Stalina.
    Nota bene Susloparov mial szczescie ze nie skonczyl pod murem. A ze Stalin chcial swoja wlasna pompe wiec zorganizowal drugie podpisanie 9-go maja w Berlinie.
    Tym razem z Zukowem w roli glownej.
    I stad caly swiat obchodzi VE-day 8-go a Rosjanie 9-go.
    Ale tu sie z Toba zgadzam Atkabe, mysle ze polski pralament ma wazniejsze rzeczy do roboty niz uchwalac kiedy jest dien pobiedy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Obeliks15:15:00

    hej wybaczcie mi to "rzycie" :)
    Zawsze bylem noga z ortografii.
    Kiedys w ogolniaku na wypracowaniu napisalem "filozowia".
    Pani od Polskiego nie byla zachwycona...

    OdpowiedzUsuń

Liczę na wyważone komentarze , na temat , nie ad personam. Chamskie, obraźliwe wypociny nie będą publikowane.