O ile się nie mylę ...

to wczoraj były dwa święta pierwsze 26 lat pokonania komuny czyli wybory czerwcowe , ale o tym nikt nie mówi bo po co, ważniejsze jest to drugie święto katolickie, w którym to katolicy promują swoją religię jak kurczaki promuje się w supermarkecie. Bezwstydnie obnoszą się z tą swoja wiarą, zakłócają ruch kołowy, zakłócają ciszę tym swoim wyciem, zaśmiecają ulice jakimiś płatkami kwiatów, paranoja.  Czy nie powinni tego robić w obrębie swojego kościoła?? Skoro tak bardzo drażnią ich parady równości to niech dadzą przykład i zaczną obchodzić to swoje święto tak, aby nie siać zgorszenia wśród osób nie wyznających ich wiary. Jeżeli oni zaczną z powagą i akceptacją podchodzić do mnie to i ja zacznę inaczej na nich spoglądać. Aczkolwiek nie spodziewam się aby to nastąpiło w szybkim czasie.
Nie  jesteśmy i nie byliśmy Irlandią. Powiedzmy sobie szczerze, Irlandia była katolickim obozem zagłady, to co się tam działa przez dziesiątki lat nie działo się u nas i w końcu Irlandia powiedziała basta. Klechy cieszą się , że nasze durne i chmurne społeczeństwo jeszcze nie dojrzało do tego aby w referendum zgodzić się na związki partnerskie.  Klechy w święto ciała Chrystusa, krzyczą, wrzeszczą i tupią o in vitro, o pedałach, o moralności, o Dudzie. A ja się pytam co te tematy mają wspólnego z kościołem , co one maja wspólnego z bożym ciałem???
Ktoś kiedyś , gdzieś na jakimś forum chyba, zapytał mnie co ty wiesz o państwie wyznaniowym?? Wiem wystarczająco dużo, aby mieć przeświadczenie, że jeżeli jeszcze nie jesteśmy, to niebawem będziemy nieformalnym państwem wyznaniowym. Za chwilę nasze klechy będą mówiły to co mówi dzisiaj pakistański polityk Maulana Fazlur Rehman , że należy walczyć z kobietami, które noszą dżinsy. Jego zdaniem to właśnie przez takie osoby występują trzęsienia ziemi…- Uważam, że kobiety, które noszą spodnie są odpowiedzialne za wiele kryzysów. Z ich winy mamy do czynienia z wieloma przerwami w dostawie energii czy z pogarszającym się stanem bezpieczeństwa w Pakistanie – powiedział Fazlur Rehman.
 Polityk zasugerował również, że najlepiej by było, gdyby kobiety siedziały w domach owinięte jak „worki z mąką”.  – Takie rozwiązanie poprawi bezpieczeństwo. Nasi prawicowi oszołomi głoszą, że najlepiej by było gdyby kobiety siedziały w domu i rodziły dzieci. Takie rozwiązanie sprawi , że staniemy się potęgą.  Brzmi podobnie co nie?
Boże ciało było jednak urozmaicone występem pana "motyla" . Tym razem przebrał się w Jezusa,  pił kawę i pozdrawiał maszerujących katoli.

Zapomniałam napisać, że wśród tej paplaniny moralno-katolskiej, Arcybiskup Gądecki zaproponował po raz enty, aby niedziela była dniem wolnym od pracy dla wszystkich.  Jak mniemam miał tez na myśli kler. Czyż odprawianie mszy nie jest pracą za którą otrzymują wynagrodzenie?? Jeżeli klechy też będą miały wolne w niedzielę to ja jestem za.
Na koniec taka mała wzmianka, że nareszcie dziennikarze przestali się bać pisać o alkoholizmie "Flaszki" Głódzia, tylko , że co z tego wynika?? Ano nic, bo w Polsce nie ma to żadnego znaczenia czy purpurat jest alkoholikiem czy pedofilem, czy złodziejem, czy gwałcicielem, czy jeździ po pijaku. Ksiądz to ksiądz i wara od niego.