wtorek, 22 kwietnia 2014

Po świętach

No i co my tu mamy, drodzy czytelnicy.
Na sam przód , że tak powiem, pragnę przedstawić wam nowa lekturę dla dzieci i rodziców.  Książeczka "Czy zdołamy obronić niewinność dzieci?" - z podtytułem "Brońmy dzieci i młodzież przed demoralizacją" to wspólny wysiłek ks. Sławomira Kostrzewy oraz psycholog Teresy Drapińskiej i małżeństwa Zawadzkich przedstawionych jako "rodzina wielodzietna z Warszawy". Wydawnictwo reklamuje się "pozytywnym przyjęciem" w kurii warszawsko-praskiej arcybiskupa Henryka Hosera.
"Wiele bajek, zabawek niszczy dusze dzieci, ich zdolność do nawiązywania relacji z Bogiem – przestrzegają autorzy. "

Hello Kitty założone przez czciciela demonów, My Little Pony jako symbol Antychrysta, a ludzikom Lego źle z oczu patrzy. To tylko kilka z całej masy zagrożeń, jakie czyhają na małych Polaków. I to jest właśnie przesłaniem tejże książeczki. Wspaniałe, nieprawdaż.
Pan Adamek, któremu mózg się zlasował wskutek ciosów jakie mu zadawano na głowę, kulka lat temu udzielając wywiadu tygodnikowi wprost powiedział , że Polską powinien rządzić "charyzmatyczny przywódca, ojciec Tadeusz Rydzyk." Teraz Adamek sięga wyżej i widzi samego Chrystusa jako przywódce naszego narodu i całej Europy. Wspaniale. Uważam, że Solidarna Polska za wystawienie takiego przygłupa słono za to zapłaci. I dobrze.
Dawno nie słyszana była gwiazda naszej dyplomacji Fotyga, powiedziała, co wiedziała, a więc, "Nie mam wątpliwości, że polityka zagraniczna śp. Lecha Kaczyńskiego była czynnikiem stabilizującym Europę, szczególnie Europę Środkowo-Wschodnią" - stwierdza Fotyga pytana o to, czy gdyby PiS był u władzy, nie doszłoby do aneksji Krymu. "To były stosunki, które pozwalały gromadzić mniejsze państwa wokół jednej idei. Byliśmy wtedy realną siłą w rozmowach z dużymi demokracjami i powodowaliśmy realną korektę polityki unijnej" - dodaje. Była szef MSZ, choć niechętnie, odnosi się też do sprawy katastrofy smoleńskiej. "Hipoteza wybuchu jak dotąd została najobszerniej uzasadniona naukowo" - mówi. No i to właściwie wyjaśnia jej wcześniejsza wypowiedz.
Nie wiem jak wy, ale ja mam taka swoista alergię na głupich ludzi, po prostu nie mogę ich strawić. Sęk w tym, że głupich ludzi ci u nas dostatek, nie tylko w polityce, nie tylko w rządzie i kościele , ale niestety i na ulicy.
Polscy biskupi nie pozostali w tyle. Święta są nadzwyczajna wręcz okazją, aby pokazać swoją małość, głupotę, ślepotę i nienawiść. Dziwisz się dziwił, że oto w tzw. Wielki piątek lokale jak mniemam gastronomiczne, tudzież bary wszelkiej maści i puby były otwarte i nie świeciły pustkami, a i jak dodał " czerwone światła w oknach" widział. Dziwisz jest starym stetryczałym melepetom, ale tak jak wszystkim pasibrzuchom wydaje mu się , że kościołowi naprawdę wszystko wolno i że wszyscy będą tańczyli , tak jak oni będą im przygrywać. Otóż nie i to ich boli. Boli ich tez to , że kościoły pustoszeją, że na msze przychodzi garstka ludzi , a cała reszta tzw. katolików hula .
Po bandzie pojechał jakiś Depo , widać, ze człowiek pozbawiony rozumu, skoro cytuje "eksperta" Rydzyka i grzmi na Jasnej Górze, że ateizm to satanizm. " Jeśli ktoś nie zna prawdziwego Boga, to gotów jest wierzyć w byle co, a także w wartość samego zła - mówił w niedzielę metropolita częstochowski abp Wacław Depo podczas uroczystej mszy wielkanocnej."
Czyż wiara w jakiegoś tam boga, który jest okrutny, mściwy, zły do bólu nie jest samo w sobie wiarą w zło i w byle co? To tak na marginesie.
 Wypowiedzi całej reszty "złotoustych" jakoś nie chce mi się przytaczać, bo są równie obrzydliwe jak te powyżej cytowane.
Ostatnio słuchając tzw. telewizji publicznej, sponsorowanej jakby nie była za nasze pieniądze mam silne wrażenie , że mieszkam w kraju już nie tylko wyznaniowym, ale kraju owładniętym histerią kultu jednostki. Poprawcie mnie , jeśli się mylę, ale kult jednostki został prawnie zakazany w RP wraz z systemami totalitarnymi .

3 komentarze:

  1. N ormalka - klechy pieprzą trzy po trzy, bo chcą się wykazać swoja "mądroscią". Ale najgorsze jest to, że słuchaja ich niedokształcone matoły po dzisiejszych "szkołach" i rozmaitych "hogwartach", magistrowie z pustymi głowami i wielkim mniemaniem o sobie, którzy łykaja te głupoty jak gęś kluskę. I dlatego te brednie są takie niebezpieczne...

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy16:46:00

    Atkabe mogę spytać skąd skąd u ciebie ta obsesja na punkcie kościoła katolickiego ? A co do Jana Pawła II to terz mnie wkurwia że Michnik i jego pachołkowie wycierają sobie nim usta a jednocześnie rozpętują antyklerykalną histerię i bronią (pos)komunistów !

    OdpowiedzUsuń
  3. Po pierwsze to naucz się pisać po polsku , pisze się też , nie terz, jak już się nauczysz pisać to napisz coś mądrego

    OdpowiedzUsuń

Liczę na wyważone komentarze , na temat , nie ad personam. Chamskie, obraźliwe wypociny nie będą publikowane.