czwartek, 5 września 2013

Porobiło się

Musze przyznać, że w RP nudno nie jest, zawsze coś się dzieje, na ogół coś złego, oczywista oczywistość.
Nuncjusz apostolski , polski klecha, został odwołany przez papieża za pedofilię, którą uprawiał w Dominikanie. Wstyd to mało powiedziane, ale , może ci rodzimi pedofile się w końcu zreflektują, że Franciszek , krótko za mordę trzyma takich popaprańców.
W Lesie Kabackim zboczeniec napadł na biegającą o zmroku kobietę i ją zgwałcił, co na to burmistrz Ursynowa, gdzie to miało miejsce:
"Jak ona biegła po ciemku?" - napisał na Twitterz. Jasne, ofiara gwałtu jest zawsze sobie winna, bo prowokuje, a to biega nie tam gdzie powinna, a to nie o tej porze, a to nosi za krótkie spódniczki, sukienki, szorty, po prostu prowokuje i już. Obawiam się, że jakby założyła burkę, to też znalazłby się zboczeniec, którego by to rajcowało. Guział, jak to prawicowiec , przegiął pałę.
Kościół zaczął wycofywać się z likwidacji funduszu kościelnego, bo się klechy doliczyły , że gówno dostaną, bo takich kretynów, co to by dobrowolnie odliczali 0,5 procenta na tych złodziei, za wielu nie będzie i obudzą się w finansowym szambie. Ale ponoć słowo się rzekło , kobyłka u płotu i wuj. Kościół straszy Trybunałem, uhahhaha.
Na początku tygodnia, ktoś rozpuścił plotę, że "Pana Tadeusza" nie będzie na liście lektur. No i się prawicowe mendy odezwały, że to to kastracja całych pokoleń, które bez Pana Tadeusza ani rusz, tudzież, że to odcinanie się od naszych korzeni. Plotka, jak plotka została zweryfikowana, MEN powiedział ,że Pan Tadeusz jest na liście lektur, ale prawicowcy dalej przędą tą swoją nienawiść i pseudo patriotyzm. No cóż , menda tak ma , że jak zacznie to nie wie kiedy skończyć.
Najważniejsza wiadomość, to to, że Jarek powrócił, że sowim straszakiem . Grozi, że podwyższy podatki bogatym, grozi przedsiębiorcom i znowu chce zlikwidować układy, stoliki do gry i tym podobne brednie. To, że Jarek jest chory psychicznie dawno wszyscy wiedzą, szczególnie ci, którzy przerobili już IV RP.
PiSowi ponoć rośnie w sondażach, skoro tak, to po kuta Jarek wychodzi ze swoim programem na unicestwienie Polski teraz? Żaden człowiek przy zdrowych zmysłach nie zagłosuje na taki program, który zakuwa go w kajdany i zakłada na niego kaganiec. Rządy PiS-u to permanentna wojna nie tylko narodowa , ale międzynarodowa, ze wszystkimi. Każdy normalny człowiek, obywatel o tym wie, sęk w tym ile tych naprawdę normalnych obywateli w tym kraju jest? Ludzi , którzy nie kłaniają się klechom, kibolom, narodowcom, ksenofobom, rasistom i prawicowym oszołomom. 

11 komentarzy:

  1. Anonimowy19:49:00

    Któryś ze spaślaków z episkopatu kiedyś powiedział, że Krk może być znakiem rozpoznawczym Polski.
    Błagam, kolejny skurwiały zwyrol w purpurze tym razem na wyższym stanowisku dobierający się do dzieci, a będący niuniusiem
    apostolskim to ma być marka Polski?! To rodzi zasadne pytanie o "preferencje" Michalików, Głodziów i Kowalczyków, bo "kryteria" Hosera ujawnił sam ks. Lemański, którego szanuję i podziwiam.
    Chyba zrzeknę się obywatelstwa, bo ten kraj robi się coraz głupszy.

    Wędrowczyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy16:10:00

    Z racji tego, że blog ten jest prowadzony ponoć przez osobę, której słowo "tolerancja" nie schodzi z ust (choć wydaje mi się, że owa "tolerancja" nie dotyczy osób inaczej myślących, których zawsze można oetykietować) pozwolę sobie zadać pytanie, a mianowicie: czy kiedyś będziecie również bronić "praw" pedofilów jako tzw. mniejszości seksualnej? Czy potępiacie tylko pedofilię występującą w Kościele (którą nota bene należy piętnować i ścigać) a pedofilia występująca również bez wątpienia gdzie indziej nie stanowi dla was żadnego problemu? Pytam z ciekawości, bo wydaje się, że pedofilia zasługuje na surowe karanie, obojętnie kto się dopuścił tego ohydnego czynu. Pytam również dlatego, że skoro jesteście tacy "tolerancyjni" i "nikomu nie zaglądacie pod kołdry" to ktoś "wyzwolony i oświecony" w końcu może wpaść na pomysł, że pedofile to "mniejszość seksualna", która ma swoje "prawa". W Holandii były już przymiarki do zarejestrowania oficjalnej partii pedofilów. Pytam jak najbardziej serio, bo wszak dyktatura relatywizacji wszelkich norm ma swoją logikę. Zastanawiam się tylko czy uzyskam odpowiedź czy znów będą to ograne chwyty retoryczne i pyskówka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy19:20:00

      A ja się pytam, skoro tutaj jest tak be, to po kiego czorta tu wchodzisz i udzielasz komentarzy? Sam niedawno pisałeś, że tacy jak my to zaledwie grupka krzykaczy. Skoro tak, to jest masa portali i blogów promujących "twoją" ideologię. Komentujesz bo chcesz ewangelizować? Nawrócić? Na co? To jest twoja "misja"? Nawracać tą bandę krzykaczy?
      Każdy przypadek pedofilii czy to wśród klechów czy "świeckich" to skurwysyństwo. Smutne tylko, że w tym kraju klecha pedofil zostaje co najwyżej przeniesiony na inną parafię. To jest kara, straszna faktycznie. Przeniesienie na inną parafię, gdzie też są dzieci, za które taki skurwiel prędzej czy później się dobierze.
      Wędrowczyk
      P.S. Nie chcę mi się naprawdę ciągnąć tej jałowej dyskusji z tobą bo to po prostu nie ma sensu. I jak się nie podoba - nie musisz się udzielać. Bo to twoje "nawracanie" a chyba tu chodzi o przekonanie, że tylko i wyłącznie prawica ma rację - tu się nie skończy sukcesem.

      Usuń
    2. Anonimowy13:12:00

      Ależ to bardzo proste: jeżeli jedna osoba czyni krzywdę drugiej, to zawsze jest to złe. Pedofilia jest złem wyjątkowym, bo krzywdzone są dzieci. Co więcej, dzieci nie mają pełnych praw obywatelskich, a więc ich ochrona powinna być szczególni rozległa. I od strony prawnej zazwyczaj taka jest. Wyjątkiem jest np. Sytuacja, kiedy gwałcicielem jest ksiądz, który nie podlega prawu świeckiemu. Przykładem może być obecna sytuacja - z jednej strony miło, że Papież zareagował, z drugiej strony odwołanie tego pedofila uchroniło go od świeckiego procesu na Dominikanie.

      Usuń
    3. Anonimowy13:23:00

      Nic go nie obroniło, władze wespół z tamtejszym episkopatem na Dominikanie chcą przyskrzynić zwyrodnialca. Ciekawe tylko, czy Franczesko pójdzie władzom na rękę, bo reakcja "naszych" spaślaków z episkopatu łatwa do przewidzenia: "nagonka na biednego niuniusia"...
      Węsrowczyk

      http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-episkopat-dominikany-wystapil-do-prokuratury-ws-nuncjusza-os,nId,1022187

      Usuń
    4. Jak patrzę na to, co robi Franek, to widzę, że on powoli rozmontowuje tą gównianą bombę. Element po elemencie. Boje się tylko, żeby nie za wcześnie wybuchła... Los JP1 jest tutaj pewnym "memento" dowodzącym, że kościelne zboki i zwyrole potrafią się skutecznie bronić...

      Usuń
    5. Anonimowy18:41:00

      Co by tu nie mówić o jego niejasnych powiązaniach z juntą wojskową, Franczesko robi kawał dobrej roboty jako papa. Ale, właśnie, ja też obawiam się, czy nie skończy jak Luciani. Wszak, mafia pilnie strzeże swoich tajemnic...
      Wędrowczyk

      Usuń
    6. Bóg wybacza, mafia czasami, Kościół nigdy - choć cały czas ględzi o wybaczaniu...

      Usuń
  3. "Pana Tadeusza" nie ma w lekturach już od dawna. Owszem - czyta się tylko jego wybrane fragmenty.
    Co do kościelnej pedofilii, to i tak tym bydlakom nic nie będzie, jak znam życie, bo oni się postawili ponad wszelkimi prawami. Dla kościelnych zwyroli nie powinno być ani litości, ani pobłażania. I to nie jest kwestia relatywizmu czy tolerancji - prawo jest prawem i obowiązuje wszystkich. Także tych sk---synów w sutannach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy09:07:00

      No, ale zdaniem co niektórych, nasze "parcie" w kierunku "zepsutego" Zachodu jest wyrazem naszego skrzywienia. Ciekawe, czemu? Być może dlatego, że na Zachodzie - jaki by on nie był - prawo każdego obowiązuje, także sutannowych zwyroli, którzy nota bene - płacą tak samo podatki i nie są stawiani ponad prawem ani sami się nie stawiają. Niech no przykładem będzie gigantyczne odszkodowanie, jakie musiał zapłacić amerykański Krk za przestępstwa swoich "szeregowych" funkcjonariuszy.
      Wędrowczyk

      Usuń
    2. I tak być powinno.

      Usuń

Liczę na wyważone komentarze , na temat , nie ad personam. Chamskie, obraźliwe wypociny nie będą publikowane.