środa, 6 marca 2013

Szczaw



W Polsce, kraju miodem płynącym głoduje około miliona dzieci, ale to pikuś dla Niesiołowskiego, bo on będzie te dzieci karmił szczawiem, który sam w dzieciństwie zrywał z nasypów kolejowych. A że szczaw ów skażony ołowiem był, toteż Niesiołowski dzisiaj pierdoli takie same dyrdymały jak Wałęsa.


Chwilami, te wypowiedzi złotoustych są tak żenujące , że nie wiadomo czy się jeszcze jest w Europie czy już poza nią.
Chavez, wróg kapitalizmu zostawił spadek 2000 milionów dolarów amerykańskich. Nawet nie jestem w stanie pojąć ile to pieniędzy, ale jak na dyktatora przystało  i wroga kapitalizmu to niezła sumka. Nic tylko zostać dyktatorem.


9 komentarzy:

  1. Anonimowy20:30:00

    Od dawna wiadomo, że Niesiołowski to taki sam prostak, głupi katol cham i gbur co Wałęsa. Ten ekspert od robali tylko przez kiblowanie za bycie solidaruchem dostał się do koryta. I ani myśli odejść od żłoba. Bo kto by chciał? Zaiste, że jego rodzinna Łódź wygląda jak po bombardowaniach, ale on ma to zupełnie w dupie. Jacy wyborcy, tacy wybrańcy.
    Wędrowczyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy02:00:00

    Dyktator? Raczej Zorro.
    Ilu jest takich polityków jeszcze, którzy troszczą się o zwykłych ludzi, a nie tylko o bogatych cwaniaczków?
    Dbałość Chaveza o swój lud potwierdzają statystyki. Bezrobocie spadło tam o co najmniej 8 proc. od 2003 roku, płace minimalne wzrosły o kilkanaście procent. Przede wszystkim jednak polityka Chaveza zlikwidowała ubóstwo: z 55 proc. w 1998 do 37 proc. w 2005 roku. – To dla Wenezuelczyków było najważniejsze.
    Polskie zlosliwe media kpiły i ironizowaly z niego.Ale on przynajmiej bardzo wiele pożytecznych i wartosciowych rzeczy zrobil dla swojego narodu w odrożnieniu np od takiego Tuska czy Komorowskiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A te miliardy dolarów to mu biedny lud wenezuelski w prezencie podarował , tak? Wolne żarty.

      Usuń
  3. Eliusz Hadrian12:39:00

    Wszyscy rzucili się na Niesiołowskiego, za jego faktycznie głupie i śmieszne komentarze dotyczące głodujących dzieci. Ok zgadzam się, że poszedł "po bandzie", nie jest też osobą z mojej bajki więc nie zamierzam go bronić.

    Nikt natomiast nie zastanawia się nad tym co wywołało jego komentarz. 800 tysięcy dzieci głoduje w klasach 1-3 w Polsce!! Na 1 milion uczniów tych klas w Polsce! Czy ktoś w to wierzy? PiS trąbi o tym oczywiście co godzina w mediach. (swoją drogą straszny dyktator Tusk coś słabo kontroluje te media, w których można usłyszeć wszystko). Czy ktoś doczytał drobnym drukiem metodę badań albo wykonującego te badania? Jakaś nikomu nie znana "pracownia", która nie odpowiada na żadne pytania ze strony dziennikarzy. Ujawniono, że 80% badanej próby to szkoły wiejskie. Od kiedy 80% szkół w Polsce jest na wsi?? A 53% pytanych ośrodków pomocy to ośrodki wiejskie. Co to za bzdura, co to za metodologia?

    Albo stwierdzenia, że co drugie dziecko nie ma drugiego śniadania! I o czym to świadczy, ja nigdy nie nosiłem drugiego śniadania do szkoły. Nie wyglądam na zagłodzonego.

    2 lata temu konkretna i znana pracownia "Millward Brown" opublikowała, że głodnych dzieci w Polsce w wieku 7-18 lat może być około 100 000. Przeprowadzono rzetelne badania i z takimi się zgadzam. Nawet jedno głodujące dziecko w Polsce to wstyd i hańba. Ale ludzie MIEJCIE SWÓJ ROZUM.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ważne czy w RP głoduje 100 tys dzieci czy 800 tyś, ważne, że w ogóle są głodne dzieci i to jest wstyd, że do tego się dopuszcza.

      Usuń
  4. Anonimowy15:17:00

    "... pierdoli takie same dyrdymały jak Wałęsa." Niezupełnie takie same, mówiąc najdelikatniej.
    Bądźmy obiektywni - AKURAT W TEJ SPRAWIE Niesiołowski ma dużo racji.
    Ja też uważam, że w tym trąbieniu o głodzie wśród polskich dzieci jest wiele i przesady i chęci dokopania rządzącym, o czym pisze przedmówca. (Co nie zmienia faktu, że już się "wyleczyłam" z Platformy i więcej na nich nie zagłosuję).
    Z pewnością nie wszystkie dzieci (i oczywiście to samo dotyczy i młodzieży i dorosłych) jedzą "bogato", ale do głodu jest w Polsce daleko - jak pisze p. E. S., używajmy czasem rozumu.
    W szkołach są i darmowe obiady dla biednych dzieci, i mleko i owoce, więc nie przesadzajmy, że państwo nic nie robi w tej sprawie. Jednak, czy to się komuś podoba, czy nie, za nakarmienie dzieci ODPOWIEDZIALNI SĄ PRZEDE WSZYSTKIM ICH RODZICE, ale pół wieku komuny zrobiło swoje, czyli PAŃSTWO MA DAĆ! PAŃSTWO MA ZAPEWNIĆ! Najlepiej wszystko- i "za darmo" - mieszkanie, obiady, paczki na święta, "darmowe" wyjazdy na wakacje, itd. Owszem, państwo MA DAĆ: sierotom, ludziom w skrajnych sytuacjach; ale to rodzice powinni być odpowiedzialni za swoje dzieci, i sorry, ich obowiązkiem jest "stanąć na głowie", żeby te dzieci miały co jeść.

    "Pis... trąbi o tym w mediach " - a jaki procent swoich ogromnych, jak na "przeciętnego Kowalskiego", dochodów KAŻDY z pisuarów REGULARNIE PRZEKAZUJE na rzecz tych, wg. nich głodujących, dzieci? Z niecierpliwością czekam na odpowiedź.
    -MeLa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że za głodne dzieci odpowiedzialni sa rodzice, ale tym rodzicom należy stworzyć godne warunki pracy., aby te dzieci wyżywili. Pracując na umowy śmieciowe wiązanie końca z końcem graniczy z cudem. PO to partia taka sama jak Pis, a Niesiołowski to cham, któremu słoma z butów wystaje , niech sam wpierdala szczaw i spady z drzew. To państwo ma w dupie obywateli ,a politycy i rząd są całkowicie oderwani od realiów.Na całe szczęście nigdy nie głosowałam ani na PiS , ani na PO . Po prostu nie są z mojej bajki, podobnie jak wszystkie inne partie w RP.

      Usuń
  5. Anonimowy22:28:00

    Z tego, co ja zrozumialam, pan Niesiolowski opowiadal o swoim dziecinstwie w trudnych czasach, nigdzie nie uslyszalam, zeby powiedzial, ze obecnie tez dzieci maja ten szczaw jesc. Pan Niesiolowski nie jest moim idolem, ale trzeba byc obiektywnym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy16:27:00

      Oczywiście ma Pani rację.


      Usuń

Liczę na wyważone komentarze , na temat , nie ad personam. Chamskie, obraźliwe wypociny nie będą publikowane.