To i owo weekendowo

Niedopuszczalne jest przyjęcie przez kierownika Urzędu Stanu Cywilnego oświadczenia o wstąpieniu w związek małżeński przez osoby tej samej płci - napisał zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand w piśmie do prokuratorów regionalnych.
"w Polsce coraz częściej pojawiają się przypadki wniosków o rejestrację w księgach stanu cywilnego aktu małżeństwa sporządzonego za granicą, zawartego przez osoby tej samej płci".
 Prokuratorzy mają ustalać, ile aktualnie toczy się postępowań o wydanie zaświadczenia o stanie cywilnym na wniosek osób, które zawarły małżeństwo z osobą tej samej płci za granicą. Po uzyskaniu takich informacji prokuratorzy będą zgłaszali swój udział w takich postępowaniach.
 Kodeks rodzinny i opiekuńczy, a przede wszystkim art. 18 konstytucji "w sposób jednoznaczny określono małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety".
To jest kolejne robienie dymu wokół czegoś o czym jeszcze nie wiemy , wiemy, że takie małżeństwa nie są w Polsce ważne więc po co ten nakaz?
Dla przypomnienia: W styczniu 2014 r. Sejm odrzucił trzy projekty ustaw dotyczących związków partnerskich (także jednopłciowych)- zarówno złożony przez PO, jak i dwa autorstwa ówczesnego Ruchu Palikota i SLD. W grudniu 2014 r. Sejm nie wprowadził do porządku obrad projektu zgłoszonego przez Twój Ruch, a w maju 2015 r. - projektu SLD.
Być może jest to dym , aby zapomnieć o sprawie Misiewicza, Macierewicza i Kaczyńskiego? Kto , kogo w tym trójkącie "posuwa" nie wiem, ale dzisiaj wyczytałam ciekawą rzecz, a mianowicie w 1993 roku, pan Paweł Rabiej, homoseksualny poseł Nowoczesnej, wówczas 22 letni dziennikarz, miał nieograniczoną dostępność do J. Kaczyńskiego. Rabiej zajmował się wówczas sprawą Wachowskiego btw.

Wczoraj Waszczykowski wygłosił mowę na temat jak to Polska powstała z kolan i przyjebała w sufit.

Zamiast stać na bocznej linii i kibicować głównym graczom – sami weszliśmy do gry na międzynarodowej arenie. Okazało się, że potrafimy opracować taktykę, wyłożyć argumenty i przekonywać do swoich racji. Potrafimy wytrzymać pierwszą falę niechęci, ataków, a nawet napaści. Budować koalicje i wygrywać. Tak było w spawie tarczy antyrakietowej, obecność wojsk NATO-owskich w Polsce oraz problemu migracji.

Kłamstwa to mało powiedziane.Krytykują nas i odsuwają się od nas wszyscy. Z czeskiej stolicy Polska usłyszała krytykę na temat blokady reelekcji Tuska na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej. Wypowiedziany nie tylko w imieniu Czechów, ale i reszty Grupy Wyszehradzkiej, którą rząd PiS przedstawiał dotąd jako alternatywę dla dobrych relacji z Zachodem.
Słowacy zaś powiedzieli, że "Kaczyński działa jak komunistyczny towarzysz, przewodzi państwu bez żadnej funkcji".
Jedyny "przyjaciel" Orban urządził fetę na cześć Putina, tym samym pokazując Kaczyńskiemu środkowy palec.
Pani Merkel miała do powiedzenia Polakom przede wszystkim coś o ich kłopotach z praworządnością, wolnością mediów i wymiaru sprawiedliwości. Inni przywódcy nawet sobie już nami głowy nie zawracają bo i po co?
A umowę o rozmieszczeniu elementów tarczy antyrakietowej na terenie Polski podpisał w 2008 roku ówczesny premier Donald Tusk!Tak mają się fakty.