wtorek, 30 października 2012

Ręce opadają

Może zacznę od Nergala, a raczej od wyroku sądu, który uznał, że za obrazę może być traktowane zarówno działanie z "bezpośrednim zamiarem", jak i z zamiarem "ewentualnym". Znaczy to chyba tyle, że jeżeli ja będę miała ewentualnie zamiar, ale nie koniecznie bezpośredni ,  powiedzieć, że katole to idioci ,to ewentualnie ich uczucia mogą zostać urażone. Jeżeli kotole bezprecedensowo i masowo i z bezpośrednim zamiarem, obrażają uczucia dzieci poczętych metoda in vitro i ich rodziców to jest w tym chorym społeczeństwie ok. Ale jeżeli ktoś wyrazi swoją opinię na temat tej chorej imaginacji jaką jest religia to wszczyna się nieziemska krucjata. Tak być po prostu być nie może, albo wszyscy maja prawo głosić swoje poglądy mniej lub bardziej kontrowersyjne, albo nikt.
Dlaczego w szkołach podstawowych dzieci otrzymują zadanie domowe takiej oto treści:
" Dlaczego Halloween jest świętem szatana" i "Dlaczego pacyfa to znak szatana".
Czyż nie przypomina to zadań domowych z czasów komunizmu "Kto jest największym bohaterem naszego kraju i dlaczego jest to Lenin".
Na domiar złego  katechetka opowiada swoim podopiecznym mrożącą krew w żyłach historię o nieszczęsnej 15-latce, która nieświadomie założyła koszulkę Nirvany, na której był pentagram. Doprowadziło to do tego, że dziewczę stoczyło się na samo dno, opętał ją szatan i przez długie lata borykała się z demonami!A dzieci noszące "pacyfę" uświadamia, że tym otwierają wrota szatanowi.
I na takie zachowania katechetek w szkołach publicznych, szkołach finansowanych z naszych pieniędzy godzą się rodzice, dlaczego? Dlaczego oszołomstwo religijne w innych krajach jest zjawiskiem , a u nas codziennością? Co jest nie tak z tym pojebanym narodem, który wciąż jeszcze , z uporem maniaka ulega takiej propagandzie?
Zupełnie inną zgoła sprawą jest to co wydarzyło się dzisiaj, ponoć poczytny, opiniotwórczy dziennik, jakim jest "RZ" piórem pana Gmyza informuje wszystkich , że na wraku Tutki, znaleziono ślady trotylu i nitrogliceryny. Obwieszczenie owo, okazało się nie do końca sprawdzonym, ale poszłooo w Polskę. Nie szkodzi, że z "rz" zrobiła się bulwarówka, nie szkodzi, że nikt nie zrobiłby żadnej bomby przy użyciu trotylu i nitrogliceryny, nie szkodzi, że Smoleńsk skrywa zapewne niewybuchy i niewypały, ważne, że Macierewicz i Kaczyński dostali wodę na swój młyn. Zaczęły się oskarżenia o zamordowanie 96 obywateli ,w tym prezydenta RP rękami Tuska przy współpracy Putina i Merkel. Wojna polsko-polska zaczyna przybierać coraz to nowsze kolory. Za kilka dni mamy święto Niepodległości , zaiste będzie to jedno z największych jak do tej pory święto narodowej nienawiści, która dzięki Rzepie, Kaczyńskiemu, Macierewiczowi jest wciąż mocno podgrzewana.  I gwoli wyjaśnienia, zaiste nie o taką Polskę "walczyłam" w latach '80-tych. Walczyłam o normalność, o demokrację, a dostałam dyktaturę kościoła i prawicowych kretynów.



4 komentarze:

  1. Dlaczego oni, czyli prawicowi wyznawcy teorii dziejów im tylko "znanych"- tak bardzo boją się...Skąd oni w sobie mają tyle strachu? Przecież to się w głowie nie mieści.Teraz to już tylko i wyłącznie mogę im współczuć.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy22:27:00

    *diabelski śmiech* Za późno, kościół ocknął się za późno! Już po wszystkim, już wstąpiliśmy do najbardziej diabelskiej organizacji z możliwych, z której nie da się wystąpić: czyż flaga Unii Europejskiej nie składa się z pentagramów i to do tego tworzących koło? Że o unijnych szatańskich ideach jak np. karta praw podstawowych nie wspomnę :D

    Swoją drogą takie 'prace domowe' mogą być pouczające. Dzieciaki teraz wszystko odrabiają via internet, a stamtąd dowiedzą się, że pacyfa to wcale nie odwrócony krzyż i starożytny znak satanistów, a całkiem nowoczesny, oparty o alfabet semaforowy; pentagram zaś odwrotnie, to znak prehistoryczny, starszy niż wszelkie diabły, związany z planetą Wenus i doskonałością, gdyż posiada w sobie złotą proporcję, żeby było ciekawiej we wczesnym chrześcijaństwie oznaczający rany Chrystusa, a Lucyfer, z którym obecnie jest kojarzony to - dosłownie - niewłaściwie przetłumaczony fragment Biblii. No i jedynki się posypią jak nic ;)

    A 'sprawa smoleńska' mnie niepokoi. Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Obeliks15:26:00

    W obecnych czasach nawet terrorysci juz praktycznei nie uzywaja trotylu.
    Jesli to by byl spisek Putina Tuska i Mergel to chyba by uzyli czegos bardziej wyrafinowanego... np semtexu albo C4...
    Te sa praktycznie niewykrywalne i o niebo latwiejsze i bezpieczniejsze w obchodzeniu sie.
    Ale jak to powiedzial Kurski, "Ciemny lud to kupi".
    Nawiasem mowiac chyba jedyne prawdziwe zdanie ktore ten pan wypowiedzial...

    OdpowiedzUsuń
  4. Republikanka13:34:00

    W takim razie mnie należy skazać za ludobójstwo, bo co jakiś czas mam ewentualny zamiar i szczerą ochotę wystrzelania połowy ludzkości na planecie. Należy mnie też obłożyć ekskomuniką za wszelkie, już nie ewentualne, bluźnierstwa i (ewentualne) konszachty z diabłem. To chyba tylko w Polsce jest możliwe, żeby wydać wyrok za ewentualny zamiar...
    Nawiązując do trotylu i nitrogliceryny - zleceniowadwcy tego artykułu zatrzymali się na poziomie cywilizacyjnym XIX wieku - o ile dobrze kojarzę te środki wybuchowe były wówczas najnowszymi osiągnięciami "technicznymi" (i jakoś tak skojarzyło mi się z westernami, gdzie praktycznie każdy napad na pociąg wymagał użycia dynamitu/trotylu/nitrgliceryny.
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń

Liczę na wyważone komentarze , na temat , nie ad personam. Chamskie, obraźliwe wypociny nie będą publikowane.