środa, 11 lipca 2012

Pozamiatane

Wiem, że większości was to nie dotyczy, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a ja siedzę dokładnie tam gdzie dzisiaj uderzył TK. Mam 18miesięcy, brzmi jak wyrok i tak właśnie to odczytuję.
Za 18 miesięcy , albo za dwa sezony działkowe moja działka przestanie istnieć. Nie będzie mnie na nią stać, nałożą takie sumy za dzierżawę terenu i takie podatki od gruntu , że 99% działkowców po prostu nie będzie wstanie za to zapłacić, a więc tereny zajmie deweloper i postawi w tym miejscu piękne blokowisko, tudzież osiedle zamknięte czyli kolejne getto.
Jedynym wyjściem jest znalezienie działki hipotecznej w pobliżu Warszawy lub siedliska, ale to też wymaga wkładu. Tak czy siak jestem udupiona, ale mam zamiar wycisnąć z tych 18 miesięcy jak najwięcej.
Sejm ,o ile zdąży uchwalić jakąkolwiek uchwałę w spawie działek będzie to uchwała pisana na kolanach  i poddana ponownie pod TK, jak to zrobiło SLD w 2005 roku, jak nie zdążą to samorządy rozparcelują tereny zielone bo w tym jest kasa , a kasa rządzi. Są rzeczy  których się nie przeskoczy.

6 komentarzy:

  1. Anonimowy06:15:00

    Jak ktoś miał jakieś złudzenia co do tego złodziejskiego państwa, to mam nadzieję, że przejrzał na oczy. TP klepnął ogródki działkowe, teraz kolej na Lasy Państwowe. Super - teraz nie będzie gdzie pójść na grzyby...
    Pozdrawiam - Vislanijczyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy09:04:00

    Może niekoniecznie Twoja działka przestanie istnieć. Oby tak się nie stało! Walczcie o to, żeby te działki utrzymać i żeby opłaty za nie nie były niebotyczne, ale chyba przyznasz, że sytuacja, w której osoba, będąca właścicielem terenu płaci za niego podatki miastu, a działkowcy (PZD), nie będący właścicielami terenu, użytkują go nieodpłatnie przez dziesięciolecia, nie płacąc podatków, jest kuriozalna i nie potrzeba TK, żeby zauważyć niezgodność z konstytucyjną równością obywateli. Oczywiście zaraz ktoś powie, że działkowcy mają niskie dochody i będzie to zgodne z prawdą, ale ci pozostali też przecież w ogromnej większości na pieniądzach nie śpią.
    Myślę, że sprawę można rozwiązać kompromisowo i naprawdę na miejscu Twojej działki nie musi stanąć blokowisko! Jakoś nie widzę tej sprawy bardzo czarno, życzę powodzenia!
    -MeLa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To, że ta ustawa klepnięta przez SLD była nie zgodna z konstytucją wiedział każdy i bodajże każdy działkowiec spodziewał się takiego wyroku.Monopolistyczne PZD musiało w końcu odejść i z tym się całkowicie zgadzam. Obawiam się jednak, że nie tylko mnie , ale 99% obecnych działkowców nie będzie stać na zapłacenie dzierżawy i podatku od gruntu który uprawiamy. Skoro nie będzie nas stać na zapłatę kilku tysięcy zł. rocznie to działki zostaną sprzedane deweloperom i powstanie blokowisko, market , albo coś w tym stylu i tyle.

      Usuń
    2. Anonimowy13:57:00

      No i dokładnie o to chodzi. TP klepnął tylko to, na co deweloperka ostrzyła sobie zęby od dawna. Oczywiście bedzie dużo pieprzenia o prawie i jego naprawie, a jakże, o walce z komunistycznym PZD i jego praktykami monopolistycznymi - to takie słowo-klucz dla słabych na umyśle. Okradną działkowiczów w majestacie prawa, tak jak okradli mnie.
      Pozdrawiam - Vislanijczyk

      Usuń
    3. Jak widać jestem słaba na umyśle bo uważam, że PZD było monopolistyczna organizacja po PRL-owską , której prezes panował w niej 31 lat i nachapał się tyle , że aż strach pomyśleć, i to nie prawo jest w RP złe, ale ustawy pisane na kolanach przez pseudo-polityków.

      Usuń
  3. Anonimowy08:51:00

    Więcej takich obiektywnych ocen, jak Twoja, Beatko, jest potrzebnych w tym kraju, a co za tym idzie, więcej rozsądnych decyzji! Ale tych ostatnich nieprędko doczekamy, niestety, bo one zależą właśnie od tych pseudo-polityków, nie widzących nic poza sposobami na załapanie się na kolejne koryto.
    Trzeba docenić tych, którzy niezależnie od swoich interesów i dotychczasowych, nie bójmy się tego słowa, przywilejów, potrafią trzeźwo ocenić sytuację.
    Pozdrówka
    - MeLa

    OdpowiedzUsuń

Liczę na wyważone komentarze , na temat , nie ad personam. Chamskie, obraźliwe wypociny nie będą publikowane.